Orgonity – Świadomość QUANTUM 2.0
OrgonityOrgonityOrgonity


Czym są? Jak dobierać? Jak się z nimi bawić? Pewnie wiele pytań pojawiło się w Twojej głowie gdy po raz pierwszy spotkałaś się z tym tematem. W tym artykule postaramy się odpowiedzieć na nie, a przynajmniej wytłumaczyć dlaczego odpowiedź jest – jak orgonit – bardzo indywidualna.

Jak odnaleźć się z orgonitem?

Naszym pierwszym instynktem gdy rozważamy zakup czegokolwiek jest zrozumienie charakterystyk, parametrów i tego co możemy osiągnąć; w jaki sposób zmieni się nasze życie dzięki temu zakupowi.

Z orgonitami jest trochę (bardzo) inaczej. Wyobraźcie sobie że mierzymy te parametry nie jako “co jest lepsze” i “co jest na co”, ale jak rezonuje z naszym sercem.

Możemy się rozwodzić na temat który minerał ma jakie właściwości, czy jaka forma lub kompozycja różni się od innej, ale to są parametry bardzo drugorzędne. Nie tylko minerały działają inaczej niż w tradycyjnym, powszechnie dostępnym zrozumieniu, ale inaczej mogą działać dla różnych osób i w różnych kompozycjach.

Wyobraźcie sobie że każdy element orgonitu to dźwięk. Jego forma, jego kompozycja mineralna, jakieś szczególne dodatki, istota którego zamieszkuje, każdy z tych elementów to dźwięk a wszystkie tworzą piękny akord. Teraz sobie wyobraźcie że tak samo jest z Wami. Twoją osobowość, wszystkie energetyczne połączenia, zawirowania, rezonans który tworzysz poruszając się przez naszą rzeczywistość (i poza nią), to też piękny akord. Dobierając orgonit, tworzysz z tych akordów muzykę.

Przebywając w polu niektórych orgonitów natychmiast dostrzeżesz jak rezonuje z Tobą, jak piękną muzykę tworzą wasze akordy. Inne – poczujesz, że pewnie są dla kogoś innego. Intuicyjnie zwrócisz uwagę na jeden orgonit zanim umysł zdąży wtrącić swoje trzy grosze. W momencie gdy dokonasz wyboru, konkretny orgonit zmieni się dla Ciebie. Nigdy nie dokonasz niewłaściwego wyboru, każdy wybór jest właściwy dla Ciebie tu i teraz. Zaufaj swojej intuicji i z radością posłuchaj sercem ich muzyki.

Gdy my wybieramy orgonit dla Ciebie i wysyłamy, proces jest ten sam. Wiemy dla kogo on ma być i jest wybierany intuicyjnie. Jako, że orgonit się zmienia, gdy się przypisuje osobie, nie przyjmujemy zwrotów.

Co ciekawe, nawet jeśli ktoś w nie zupełnie nie wierzy, nie rezonuje z istotą orgonitu i traktuje je jako nad wyraz estetyczne przyciski do papieru, to cały czas są znakomitymi odpromiennikami.

Orgonit to nie jest amulet, który przywróci zdrowie albo sprawi że nagle zaczniesz szybciej biegać na 100 m. Myśl o nim jako o istocie, osobie, towarzyszu, który może ci pomóc dostrzec w sobie zapomniane jakości. W praktycznym rozumieniu wyobraźcie sobie, że komputer odkrywa, że nagle oprócz zwykłego USB, ma również USB-C. Otwiera to nowe możliwości, może komunikować się z nowymi istotami.

W chwilach trudności i wyzwań można zaprosić go do współpracy. Zharmonizuje nasze ciało i pomoże skoncentrować się na tym, co ważne. Mimo iż nic za nas nie robi, jest naszym asystentem, katalizatorem zmian. Stwarza warunki do tego abyśmy sami się naprawiali, uzdrawiali, rozwijali.

Jak dbać o orgonit?

Następną przyzwyczajeniem naszego umysłu jest “co się z tym przedmiotem robi”. Potrzeba ingerencji i kontroli wynikająca z umysłu jest z nieco innej bajki. Nie trzeba robić nic, ale jeśli czujesz, że to da Ci radość – rób to. Nie musimy z orgonitem rozmawiać, myć go, podlewać, przesadzać do innej doniczki, ani suszyć w świetle księżyca w pełni. Wystarczy że go podziwiamy czasem, czujemy że jest piękny i cieszymy się nim. Nasza wibracja w rezonansie z nim to największa nagroda dla Ciebie i dla istoty w orgonicie.

Czasami orgonit może poprosić Cię żeby go przestawić w inne miejsce, będzie chciał pojechać na wyprawę, albo będzie chciał być zakopany w ogródku pod drzewkiem, żeby mu pomóc rosnąć. Takie rzeczy często dzieją się same, bez udziału umysłu, więc nie musisz zwracać na nie uwagi i skupiać się na słuchaniu orgonitu. Jeśli poczujesz potrzebę umycia go lub wystawienia go na słońce, to tak zrób. Nie zaszkodzi, poczujesz się lepiej. Orgonit też będzie działał jeśli z nim nic nie będziesz robił.

Kategoria: Porady